Jak "naprawiłam " swoje paznokcie ? Sally Hansen Hard as Nails ! + Efekty Kuracji

Witajcie kochani !

Dziś mamy piękny dzień , więc i więcej chęci do pisania :) Miesiąc temu zaczęłam kurację z Sally Hansen Hard as Nails o czym mogliście wiedzieć z mojego funpega . I tak po czterech tygodniach stosowania przychodzę do Was z rezultatem jaki dokonałam dzięki tak małej rzeczy .



Głównym sprawdzą dzisiejszego wpisu jest utwardzacz płytki od Sally Hansen .
Jego pełna nazwa to

Sally Hansen Hard as Nails- Harder Soin Durcissant 

Co obiecuje nam producent :

Utwardzacz zapewnia twardą , gładką i zabezpieczającą przed odpryskami powierzchnię , która wzmacnia i pielęgnuję. Krawędzie paznokci zostają osłonięte warstwą , która chroni przed rozdwajaniem i łamaniem . Daje dodatkowe zabezpieczenie , które pozwala wzrosnąć paznokciom .Może być stosowana jako baza lub samodzielnie .


Cena :
13,99 zł

Pojemność :
13,3 ml

Moja opinia :

Polubiłam się z tym maleństwem , dobrze utwardził mi paznokcie , a dodatkowo świetnie je nabłyszcza . Rozdwojenie jakie miałam po odżywce z Eveline , pozostało nieznaczne i stale się poprawia . Myślę ,że jeszcze z tydzień i naprawdę już się tego pozbędę .Konsystencja jest jak najbardziej w porządku -rzadka co mi odpowiada przy tego typu produktach . Zapach jak zapach , śmierdzący jak zawsze przy lakierach , ale da się to przecierpieć .Jeśli chodzi o wzrost paznokcia jest on standardowy , taki jak zawsze . Po prostu paznokieć rośnie w swoim tempie .Utwardzacz jedynie pomaga w tym by przypadkiem się gdzieś nie złamał . Jedynym mankamentem jaki ma jest mały pędzelek , którym niestety trzeba się namachać , aby pomalować całą powierzchnię paznokcia. Uważam ,że cena jest dość przystępna przy takim zużyciu . Dodam tylko , że stosowałam go raz w  tygodniu przez miesiąc .

Pędzelek : 


Jak to wszystko wyglądało w poszczególnych tygodniach :


Po pierwszym tygodniu 


Po dwóch tygodniach

Po czterech tygodniach 

Porównanie :


Początek kuracji

Koniec kuracji

Jako lakier nawierzchniowy :





A Wy co  używacie by uratować swoje paznokcie ? Zachęcam do podzielenia się ze mną swoją opinią również na temat tego produktu . Jestem bardzo ciekawa jak u Was zadziałał :)


Buziaki :*
G. Beauty .

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Ombre w domu za 3 dyszki ! Recenzja farby L'oreal Colorista Ombre :)

Coś na rozgrzanie ?! Czy to naprawdę działa ? Walka z cellulitem - Avon Solutions Thermal-active with L'carnitine

3.8 Słodki brąz ( Sweet brunette ) Syoss Professional Performance - recenzja farby + moje włosowe opowieści