Maska na oczy Hot Eyes marki IVY - dobre rozwiązanie czy zbędny luksus ?
Witajcie kochani :) Dzisiaj mam dla Was recenzję rozgrzewającej maski na oczy Hot Eyes Steam marki Ivy . Maskę dostałam do testów jakiś czas temu od portalu ambasadorka-kosmetyczna.pl w ramach akcji ambasadorskiej . Moim zadaniem było wykonanie testu maski i jej zrecenzowanie . Zadaniem maseczki jest poprawienie krążenia krwi wokół oczu , zmniejszenie opuchlizny oraz redukcja cieni . Czy się sprawdziła ? Hmm , zaraz Wam zdradzę , ale jak na razie sposób użycia . Zalety : ładny lawendowy zapach pozwala fajnie się zrelaksować przyjemne uczucie ciepła napina skórę wokół oczu Wady : źle wyprofilowana jak dla mnie nie dociera do kącików oczu , a tam mam największe cienie według mnie nie redukuje opuchlizny trzeba zużyć pewnie ich więcej jednorazowy użytek , po jednej aplikacji nadaje się do wyrzucenia cena 5 euro za 2 maseczki jest przesadą widziałam na stronie sklepu tym bardziej , że po jednej aplikacji nie widać efektów Wygląd : Podsumowanie :